POMALUJ MÓJ ŚWIAT....



Jest marzec,dni stają się dłuższe....i nawet słoneczko zaczęło się częściej pojawiać.
Mam cichą nadzieję,że to długie pożegnanie zimy,paskudnych zawieruch i deszczu mamy za sobą.
Mogę wyjść na taras z kubkiem gorącej kawy,wystawić twarz do słońca i chłonąć światło całymi garściami,chłonąć energię i wszystko to co daje nam wiosna.
Nic tylko patrzeć jak budzi się przyroda z zimowego snu....
jak budzę się ja i nasz dom....jak znowu zaczyna się coś dziać,zmieniać i rozwijać.
Jest taki czas,że  znajdujemy w sobie siłę i chęci...zatem pierwsze wiosenne zmiany są już za nami.
I  nasze śnieżnobiałe ściany już nie są takie białe.
Mój L. był w sklepie z tapetami.




Sypialnia 

przed (po lewej)
po ( po prawej) 




Jasna tapeta z motywem drzew w naszej sypialni sprawiła,że wnętrze stało się cieplejsze i milsze dla oka.






Pokój gościnny

przed ( po lewej)
po ( po prawej)



Pokój gościnny nabrał przysłowiowego pazura. Kiedy wchodzę do tego pomieszczenia, czuję że ma ono charakter!






Przedpokój





Przy wejściu do domu,nikt nie przechodzi obok tej tapety obojętnie....każdy się zatrzymuje i uważnie przygląda zastanawiając się,czy ona wcześniej tu była,czy nie. Przyznam,że byłam przeciwna,ale efekt bardzo pozytywnie mnie zaskoczył i lubię tę wzorzystą ścianę,a przedpokój nabrał eleganckiego charakteru.

Niech słońce,kwiaty i wiosenna energia będzie z Wami :).
do napisania!

Komentarze

  1. Bo ważne by dom był miejscem gdzie czujemy się dobrze, u siebie, gdzie nam ciepło nawet wtedy gdy ciepło nie jest. Bo to oaza nasza. Widać że wkładasz tam serce ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło słyszeć. ...to jest schronienie dla mnie i moich najbliższych. Lubię, gdy inni dobrze się tu czują :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

JAZZOWE NUTKI

SPA

BAŁAGAN